Fugi i płytki z czasem niszczeją i gdy stają się przestarzałe, przestają się podobać. Remont łazienki i kuchni jest drogi. Zwłaszcza obecnie, kiedy ceny materiałów i robocizny poszły w górę. Sposobem na obniżenie kosztów odświeżenia kuchni i łazienki jest renowacja samej fugi lub obu – fugi i płytek. W tym poradniku podpowiemy, jak ją przeprowadzić w wersji droższej i tańszej.

Fuga do łazienki – jak ją wymienić?

Fuga, szczególnie jeśli pierwotnie została niedobrana odpowiednio do pomieszczenia, może psuć wygląd całej łazienki. Ciemne plamy pleśni, która wniknęła w głąb materiału, mogą być nie do wyczyszczenia. Preparaty biobójcze owszem usuną zarodniki grzyba, ale nie sprawią, że fuga znów stanie się jednolita kolorystycznie. A to jest jeden z warunków, aby łazienka wyglądała na czystą i zadbaną.

Jednym ze sposobów na niemożliwe do usunięcia plamy jest wymiana fugi. Najpierw należy usunąć starą za pomocą skrobaka do fug. Jeśli płytki są w dobrym stanie, nie odchodzą od podłoża, można położyć nową spoinę.

Jaką fugę wybrać do łazienki?

Do najpopularniejszych fug do łazienki zaliczamy fugi cementowe. Są tanie, łatwo dostępne i występują w bogatej palecie kolorystycznej. Łatwo się je rozrabia. Wystarczy dodać wodę do proszku we wskazanej przez producenta proporcji. Nakłada się je dość prosto. Szybko schną. Nie są niestety odporne na długi kontakt z wodą. Mogą ciemnieć i pokryć się pleśnią. Aby przedłużyć ich żywotność stosuje się preparaty hydrofobowe. Jednak nawet przy ich zastosowaniu fuga cementowa nie jest najlepszym rozwiązaniem do wykańczania brzegów płytek przy wannie i pod prysznicem.

O wiele bardziej polecanym rodzajem fug do łazienki są fugi epoksydowe. Są odporne na wilgoć, można je kłaść pod prysznicem. Łatwo się czyszczą i nie pochłaniają zanieczyszczeń. Ich nakładanie wymaga jednak niemałej wprawy. Materiał szybko wysycha, a pozostawiony na płytkach tworzy trudne do usunięcia plamy.

Dobrym wyborem do łazienki może okazać się fuga silikonowa. Silikon jest materiałem stosowanym do wypełniania szczelin armatury łazienkowej, wanien, prysznicy czy muszli klozetowych. Jest łatwy w czyszczeniu i nie wchłania wody. Można z powodzeniem wykorzystać go do uzupełnienia szczelin między płytkami.

Potrzebujesz więcej porad dobierania fug do łazienki? Skorzystaj z kompleksowego poradnika >>

Fugę możesz nakładać specjalną pacą, fugówką (gumą) lub rękawem do fugowania. Każde z narzędzi zapewnia inne tempo, komfort i precyzję pracy. Nadmiar materiału zdejmuje się gąbką zamoczoną w czystej wodzie. Podczas nakładania fugi epoksydowej należy zadbać, aby nadmiar materiału zdjęć szybciej i dokładniej niż w przypadku fug cementowych.

Jak odnowić fugi i płytki w łazience niskim kosztem?

Jak odnowić fugi i płytki w łazience niskim kosztem?

W sytuacji, kiedy czujesz, że potrzebujesz totalnej odmiany łazienki lub kuchni, postaw na malowanie płytek. W sklepach budowlanych znajdziesz farby z dodatkiem żywic epoksydowych, akrylowych lub alkidowo-uretanowych, które są opracowane specjalnie do tego celu.

Malowanie płytek i odnawianie fug bez tajemnic. Kliknij i dowiedz się więcej >>

Niektóre farby nadają się nawet do renowacji podłogi. Powłoki tego rodzaju są odporne na ścieranie. A łatwość aplikacji przekonuje nawet, jeśli z czasem mogłyby pojawić się jakieś drobne przetarcia. Powtórne malowanie nie kosztuje wiele wysiłku.

Przed malowaniem trzeba dokładnie oczyścić powierzchnię. Można użyć gruntu, jeśli tak zaleca producent emalii. Farbę należy nakładać za pomocą wałka lub pędzelka. Po odczekaniu kilku godzin (od 2 do 4) można powtórzyć aplikację w razie potrzeby.

Bezpośrednio po malowaniu należy chronić płytki przed uszkodzeniem mechanicznym i nie wolno ich moczyć. Pełnej odporności nabędą z czasem. W zależności od producenta może to być po ok. 2–3 tygodniach. 

Płytki pomalowane, a co z fugami? Jeśli są w dobrym stanie, można je potraktować pisakiem do fug. Zamalują niedoskonałości i stworzą wrażenie zupełnie nowego wypełnienia.

Jak wyremontować łazienkę bez zrywania płytek?

Jak wyremontować łazienkę bez zrywania płytek?

Skuwanie płytek to koszmar. Podnosi cenę robocizny i czas trwania remontu. Podczas zrywania okładziny w kuchni i łazience często wychodzą na jaw błędy poprzedniej ekipy remontowej, co znowu podwyższa koszty o nieplanowane działania. Doliczmy do rachunku – pył i bałagan, które przedostają się wszędzie. Wychodzi koszmar do kwadratu. Czasami można go uniknąć – jak?

Można położyć nowe płytki na stare. Wybierając tę opcję, skrócisz remont, unikniesz dodatkowych kosztów i pracę możesz wykonać samodzielnie, oszczędzając na robociźnie. Niestety nie jest to rozwiązanie dostępne w każdej sytuacji. Nie uda się w bardzo małych i niskich łazienkach. Przyjmuje się, że układanie nowych płytek na starych podnosi podłogę o 2 cm, a ściany pogrubia o 1,5 cm. Trzeba to mieć na uwadze. Do tego zastana okładzina musi dobrze trzymać się podłoża. Inaczej wszystko odpadnie.

Jeśli chcesz poznać instrukcję układania płytek krok po kroku, przejdź do poradnika >>

Nowe płytki możesz układać w dowolnych układach. Kwadratowe we wzorze prostym, karo czy na mijankę. Prostokątne równo w rzędzie (klasycznie), naprzemiennie, w cegiełkę czy jodełkę. Możesz wybrać płytki małe i duże, czy ułożyć mozaikę. Zaleca się jedynie, aby nowe płytki nie pokrywały się całkowicie ze starymi, a były w stosunku do nich przynajmniej lekko przesunięte.

Jak ułożyć nowe płytki na starych?

Pracę rozpocznij od dokładnego odłuszczenia powierzchni i zagruntowania jej. Do mocowania nowych płytek wybierz elastyczną zaprawę klejącą. Pokrywaj nią zarówno ścianę lub podłogę, jak i cienką warstwą przyklejaną płytkę. W ten sposób zapewnisz materiałowi lepszą przyczepność. Klej nakładaj pacą o zębach kwadratowych.

Pamiętaj o zachowaniu odpowiedniej szczeliny między płytkami. Zasada jest taka, że im większa długość boku płytki, tym szersza fuga. Np. dla płytek od 100 do 200 mm stosuj spoinę 3 mm, a do płytek o boku 200 do 600 mm spoinę 4 mm.

Artykuł sponsorowany